Milanówek doczeka się nowego targowiska?

Milanówek

Plany związane z przebudową milanowskiego targowiska pojawiły się już dekadę temu. Jednak pomysł przez lata nie doczekał się realizacji. Niebawem ma się to zmienić.

Lokalne targowiska to miejsca chętnie odwiedzane przez mieszkańców. I nie ma się co dziwić. Wiele osób ma swoich ulubionych sprawdzonych kupców. Wielu z nich oferuje świeże warzywa, owoce, mięsa, nabiał oraz swojskie wyroby. Kłopot jednak w tym, że w wielu przypadkach targowiska nie są ozdobą. Wręcz odwrotnie rozstawiane namioty, koślawe stoliki, a niekiedy sam stan targowiska jako placu pozostawiają wiele do życzenia.

W ostatnich latach włodarze okolicznych gmin postanowili zmienić wygląd targowisk. Prym wiedzie tu Grodzisk Mazowiecki, który już kilka lat temu przebudował gminne targowisko. Przez wielu jest ono dziś stawiane jako wzór przystępnie wyglądającego targowiska. Również Brwinów może pochwalić się zmodernizowanym targowiskiem. Lifting przeszły również place targowe w Piastowie i Pruszkowie.

Na swoją kolej na remont czeka już targowisko w Milanówku. I jak zapowiadają włodarze jeszcze w tym roku milanowskie targowisko przejdzie gigantyczną przemianę.

Władze miasta-ogrodu zaplanowały na ten rok modernizację targowiska miejskiego. W budżecie na ten cel zarezerwowano 2 mln zł. Co więcej połowa tej kwoty to środki zewnętrzne.

Co zatem stoi na przeszkodzie w realizacji tej inwestycji? Okazuje się, że nie wszyscy chcą dopuścić do jej realizacji. – Zdumiony jestem, że obecny wygląd naszego targu, nie każdemu przeszkadza. Część kupców nie chce pożegnania ze starymi obskurnymi i brudnymi „budami” i zmiany warunków swojej pracy na cywilizowane. Aktualnie, niemal żadna budka nie spełnia standardów BHP, PIP, PPoż i wszelkich innych norm, nie mówiąc o ich wyglądzie – zaznacza Piotr Remiszewski, burmistrz Milanówka. – Moim zadaniem jest dbać o Miasto, w tym o jego estetykę. Nie mogę i nie chcę pozwolić, żeby w XXI wieku targowisko w Milanówku wyglądało jak wyjęte z poprzedniej epoki, zwłaszcza że zmiany są w zasięgu ręki. Nie zgadzam się również by parę osób uzurpujących sobie władzę do targowiska, decydowało o wizerunku miasta – dodaje.

Co ciekawe burmistrz Remiszewski liczy na to, że również sami kupcy wesprą go przy realizacji inwestycji. Kłopot jednak w tym, że ci zamiast wsparcia, raczej blokują to przedsięwzięcie. – Kupcy powinni być pierwszą grupą wspierająca tę inwestycję, nawet jeśli obecne obskurne warunki im nie przeszkadzają, to nie wolno im zapominać, że targ nie jest ich własnością i nie tylko oni z niego korzystają. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że sprzedawcy z milanowskiego targowiska stali się ostatnim bastionem ataku na mnie, stając się zakładnikami i narzędziem walki toczonej przez opozycję. Kolejny raz podejmowany na mój wniosek dialog, za sprawą kilku osób przekształca się z merytorycznej dyskusji w awanturniczą burzę bez argumentów i bez celu – podkreśla burmistrz Milanówka. — Targ w Milanówku jest wspólną przestrzenią w samym jego centrum, z której od lat chętnie korzystają mieszkańcy. Milanowianie oczekują rewitalizacji targowiska i stworzenia nowoczesnego miejsca na miarę potrzeb i możliwości naszego Miasta. Ja będąc Burmistrzem dołożę wszelkich starań, by te uzasadnione oczekiwania realizować. Nie pozwólmy by po raz kolejny kilka osób blokowało rozwój naszego Milanówka – dodaje.

Władze miasta planują ogłoszenie przetargu na przebudowę targowiska w trybie „projektuj i buduj”. Prace miałyby wystartować 1 lipca i zakończyć się pod koniec roku.

Nie wszyscy kupcy są przeciwni modernizacji, ale dla wielu z nich w planach milanowskich włodarzy jest zbyt wiele niewiadomych. Na ostatnim spotkaniu nikt z miejskich urzędników nie powiedział im jak będzie wyglądać funkcjonowanie targowiska w trakcie przebudowy. Nie wiadomo czy targowisko będzie całkowicie zamknięte, czy może przeniesione do innej lokalizacji. Nie wiadomo również co sprzedawcy, którzy odnowili swoje pawilony, mają z nimi zrobić.

Kupcy z milanowskiego targowiska oczekują od władz miasta-ogrodu przeprowadzenia konsultacji i współpracy. Z ostatniego spotkania z przedstawicielami urzędu wyszli „z pustymi rękami”. Czy obu stronom uda się dojść do porozumienia, czy może szykuje się gorący spór na linii magistrat-kupcy? Przekonamy się niebawem.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 6

6 odpowiedzi na “Milanówek doczeka się nowego targowiska?”

  1. 245 pisze:

    Niech zlikwidują…. Bo ludzie przyjeżdżający na zakupy parkują inny w bramach blokują wyjazd. Niestety połowa kierowców nie myśli…..

  2. Robert pisze:

    To nie jest modernizacja a likwidacja targowiska Przyglądam się sytuacji i jej nie rozumiem Po pierwsze kupcom powiedziano że mają zdemontować pawilony 1 lipca i je sobie zabrać co dalej nie wiadomo . Żadnych umów czy nawet obietnic tymczasowego miejsca pracy . Po drugie ta wizualizacja i dokumentacja założenia pokazuje że wszystkie pawilony zostaną zlikwidowane a powstaną jakieś dziwne wiaty na środku Ktoś kto to wymyślił nie ma pojęcia o handlu na targowisku jak rolnik czy sadownik ma handlować zimą pod tą wiatą ? Normalnie wjeżdża samochodem z towarem rozkłada namiot z przodu uruchamia piecyk gazowy wytrzyma on i warzywa czy owoce Na tym nowym musiałby rozłożyć towar pod nieogrzewaną wiatą na mrozie minus 5 czy 15 stopni i kto kupi mrożone ziemniaki czy jabłka ? Jak ma ten towar przywieść w sobotę ? stanie pod PKP i wózkiem przywiezie ? albo zablokuje miejsca dla klientów przy targu i będzie latał po dodatkowy worek cebuli ? Po trzecie co z ludźmi co tam handlują od lat ciuchami narzędziami jajkami cukierkami itp jak im wyburzą pawilony ? co mają zrobić po latach pracy ? Szukać sobie nowego miejsca ? Zaczynać firmy od nowa ?
    Po czwarte w tym „projekcie ” jest uwzględniona wymiana kostki brukowej która 5 lat temu była robiona i odwodnień robionych 4 lata temu wystarczy się przejść po targowisku i widać że są w doskonałym stanie .
    W projekcie są trawniki i ławki na terenie o powierzchni 4 tyś metrów gdzie w soboty jest taki tłok że ciężko chodzić
    Pan burmistrz latał po targu jak chciał być burmistrzem teraz marzy o targowisku w stylu śródziemnomorskim w stylu galerii handlowej
    Nie tędy droga

  3. asia pisze:

    JA na pewno nie poprę modernizacji targu . Remiszewski zabudowałby wszystko każdy skrawek otwartej przestrzeni . nie chcemy takiego wlodarza

  4. mieszkaniec Milanówka pisze:

    Z artykułu wynika, że Burmistrz jest blokowany przez nierozumiejących postępu kupców, niestety sprawa wygląda zupełnie inaczej. Urząd nakazuje sprzedawcom usunięcie swoich pawilonów w ciągu 3 miesięcy nie zapewniając im żadnej lokalizacji zastępczej na czas remontu i nie gwarantując przedłuzenia umowy po przebudowie! To nie jest przypadkowa nieudolność, tylko zła wola urzędu – nie jest tajemnicą, że kupcy odczuli na własnej skórze nieudolność Burmistrza i nie należą do jego zwolenników, a ponieważ nie udało ich się skłócić, trzeba ich wyrzucić, a te piękne wizualizacje to pic na wodę, bo nie ma w zadłużonym budzecie miasta na taką przebudowę pieniędzy. Poza tym cała akcja ma przykryć niedawną wycinkę drzew w centrum, w czasie której władze miasta odmówiły interwencji.

  5. fdsfdasf pisze:

    Doczeka się, kiedy w Milanówku będzie burmistrz, a nie przypadkowe osoby nie mające pojęcia o swojej pracy.

  6. lennox pisze:

    BFP i te inne są ważne, ale targowisko powinno mieć „klimat”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Najchętniej czytane

Pruszków ma nowego prezydenta

Pruszków / Wybory 2024
11282

Pierwsze oficjalne wyniki z Pruszkowa

Pruszków / Wybory 2024
4274

Bąk kontra Makuch

Pruszków / Wybory 2024
3220

Znamy wyniki wyborów w gminach

Pruszków / Wybory 2024
3184

Najczęściej komentowane

Pruszków ma nowego prezydenta

Pruszków / Wybory 2024
73

Bąk kontra Makuch

Pruszków / Wybory 2024
23