Przypomnijmy. Na początku sierpnia Grzegorz Szuplewski, burmistrz Piastowa zorganizował konsultacje społeczne dotyczące organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Fiołkowej i ul. Lisa Kuli. Warto tu dodać, że koncepcję przygotowała firma Panattoni
Jak miał wyglądać ruch na powyższym skrzyżowaniu? Cały ruch generowany przez tereny przy ul. Fiołkowej miał być kierowany wyłącznie w prawo w ul. Lisa Kuli i dalej na wiadukt nad autostradą w kierunku Ożarowa. Geometria skrzyżowania oraz oznakowanie nie pozwoliłyby na skręt pojazdów (w tym w szczególności samochodom ciężarowym) w lewo w ul Lisa Kuli i wjazd do Piastowa, co uchroniłoby miasto przed ciężkimi pojazdami. Dodatkowo ruch pojazdów z kierunku Ożarowa Mazowieckiego w lewo w stronę ul. Fiołkowej miał być kierowany poprzez dobudowany pas lewoskrętu, tak aby nie blokować ruchu na wprost w kierunku miasta Piastów. Poprawa promieni łuków na skrzyżowaniu, wykonanie wysepek dzielących oraz dobudowa chodnika miały natomiast poprawić bezpieczeństwo na skrzyżowaniu.
Zaproponowana koncepcja nie zyskała jednak aprobaty mieszkańców. Aż 1317 z 1345 złożonych opinii było na „nie”, a zaledwie 13 na „tak” (15 głosów było nieważnych).
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Niech Panattoni idzie do diabła, razem z całym swoim handełesem, a władze Ożarowa razem z nim.
Bardzo ciekawa sytuacja. W sumie nie da się tam dojechać inaczej niż przez Piastów a sprawa dotyczy kawałka ze 100 metrów drogi na granicy powiatów. Bardzo jestem ciekaw jak oni to rozwiążą. Na dzień dzisiejszy będą to magazyny tylko dla busów :). Powodzenia. Jako Ozarowianin w pełni popieram wasza walkę z tym zacnym dobrodziejem co zwie się Pan Antonii i zatruwa naszą okolicę swoim namnażającym się przybytkiem. Oby okazało się że tym razem przekombinował. A tyle jest mniejszych biznesów, do których nie musza wjeżdżać tiry, i takie można było bez problemu tam rozlokować zamiast oddawać to temu szkodnikowi.
hmm,.. czy ktoś z władz Piastowa wspólnie z wojewodą mazowieckim nie zablokuje budowy następnych magazynów na Konotopie, przecież Ożarów Mazowiecki nie zbudował nowych dróg dojazdowych do ogromnych magazynów które powstały i powstają, tym samym zablokuje nam wyjazd z Piastowa do Poznańskiej.
Piastów to.miasto? Pomyłka! To dziura !
Niech zgadnę, czy to Burmistrz zabrał głos?
Bardzo dobra decyzja. Budując ogromne magazyny przy drodze serwisowej trzeba liczyć się z tym, że nawet „pomyślne” rozmowy z władzami mogą skończyć się niepowodzeniem jak są sprzeczne z interesem mieszkańców.
I co teraz Panie Szuplewski??
Nie dla tirów w Piastowie!!!!!!!!!
I co teraz? Hale chyba gotowe, 50 bram czeka na załadunek/rozładunek … tam będa też jeździć dostawczaki … będzie śmiesznie jak Panattoni będzie żądać odszkodowania od Piastowa. A Piastów kasą nie grzeszy.
To teren Ożarowa Mazowieckiego, nie Piastów wydał decyzje o budowie magazynów, to nie Piastów obiecał drogi dojazdowe, to nie Piastów przyjmował podarunki… Ożarów Mazowiecki ma z czego zapłacić, jeżeli prezenty dostali włodarze Piastowa i Pruszkowa to inna sprawa i raczej dla prokuratury.
Jak to co teraz- teraz się wyrzuci te konsultacje do kosza, o zrobi się co chce. A konsultacje powie się ze są niewiąrzące.
Burmistrz zawierzył miasto boskiej opiece i ona ich ochronila przed Pannatonim. Teraz inne ulice poproszą o względy bo zaczynają przypominać slumsy. To moje rodzinne miasto i jestem w szoku jakie jest zapuszczone – ulice w okolicy ul.Mickiewicza jak dzielnica bezdomnych
Trzeba powtórzyć, bo przegramy!
Co przegramy drogi Antoni? Niby co?
Możliwość rozjeżdżania Piastowa i okolic przez tiry dowożące towar do moich hal
NIE dla ruchu Tirów do magazynów Panattoni przez Piastów. Niech dojeżdżają drogą serwisową koło autostrady, od zjazdu w Pruszkowie. Ożarów sprytnie podrzucił te śmierdzące problemy dla Piastowa.