Kto dostarczy nowe SKM-ki?

Dwa miesiące po odstąpieniu do umowy z bydgoską PESĄ, Szybka Kolej Miejska w Warszawie ponownie rozpisała przetarg na dostawę 21 składów, które będą wozić pasażerów m.in. z i do Pruszkowa.

Pierwsze nowe pojazdy miały już trafić do stajni SKM, jednak jesienią ubiegłego roku przewoźnik poinformował o dużych opóźnieniach ze strony fabryki PESA, która wygrała poprzedni przetarg. Nowe „eskaemki” nie dojechały w terminie, a spółka zdecydowała się na odstąpienie od umowy z fabryką. Biorąc jednak pod uwagę, że na zakup nowych składów SKM otrzymała dofinansowanie unijne, jej władze zapowiadały sprawne rozpisanie kolejnego przetargu na dostawę „elektrycznych zespołów trakcyjnych”, jak fachowo nazywane są pociągi. I słowa dotrzymały.

Jakie są szczegóły zamówienia? Mowa w nim o dostawie 21 pojazdów (15 sztuk o długości od 85 do 95 metrów i 6 sztuk o długości od 70 do 75 metrów) wraz z 7-letnim utrzymaniem oraz przeszkoleniem pracowników. Składy będą klimatyzowane i w pełni dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością. Powinny być również  wyposażone w monitoring, nowoczesny system informacji pasażerskiej, automaty biletowe, hotspoty Wi-Fi, ładowarki USB oraz defibrylatory AED.

– Nowy tabor znacznie zwiększy możliwości przewozowe spółki. Dzięki temu możliwe będzie uruchamianie dłuższych pociągów i tym samym zapewnienie większej liczby miejsc dostępnych dla pasażerów na trasach cieszących się największą frekwencją oraz kolejnych aglomeracyjnych połączeń – czytamy w komunikacie SKM.

Nowe pociągi powinny dotrzeć do Warszawy do 30 listopada 2022 roku. Na oferty przewoźnik czeka do 24 stycznia.