Karnawał oszustów w Milanówku

Przestępcy wykorzystują epidemię koronawirusa, aby dostać się do domu starszych osób. Oszuści podają się za pracowników Stacji Sanitarno – Epidemiologicznych.

Pomysłowość przestępców nie zna granic. Oszuści uwielbiają wszelkiego rodzaju przebieranki. Ich kreacje zmieniają się niczym wygląd kameleona. Zazwyczaj byli wnukami, dziećmi i znajomymi dzieci, które potrzebują pilnej pomocy finansowej. Wielu oszustów podawało się za policjantów, którzy ostrzegali przed kradzieżą w banku i prosili o „depozyt pieniężny”, pracowników banków a nawet komorników.

Oszuści chętnie korzystają z dobroduszności starszych osób. Przestępcy nie mają jednak skrupułów odbierać seniorom majątku, który gromadzili przez całe życie. Starsi ludzie, którzy są samotni często padają ofiarami perfidnych ludzi. Z tego również względu warto uświadomić seniorów, że nie warto wpuszczać zamaskowanych przestępców, a tym bardziej powierzać im jakiekolwiek kosztowności.

Starsi milanowianie padają ofiarami oszustów podających się za pracowników sanepidu z Warszawy. Przestępcy umawiają się telefonicznie w celu przeprowadzenia testu na koronawirusa (SARS CoV -2), a następnie składają wizytę seniorom.

– Docierają do nas informacje od mieszkańców Milanówka o aktywności oszustów metodą ,,bezpłatne testy na Covid-19”. Osoby te podszywają się pod pracowników Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych (Sanepidu) z Warszawy przeprowadzających bezpłatne testy na koronawirusa (Covid-19). Dzwonią na numery stacjonarne i chcą się umówić na test w domu starszych osób – informuje Krystyna Kott, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Milanówku. – Stacje sanitarno-epidemiologiczne nie przeprowadzają dobrowolnych testów na COVID w domu – dodaje.

W przypadku, gdy ktoś nieznajomy próbuje umówić się z seniorem w celu złożenia u niego wizyty należy niezwłocznie skontaktować się z policją dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112.