Kamienica straszy dalej

Wracamy do tematu. Budynek, który znajduje się na rogu ul. Pilnikowej i Długiej w Pruszkowie jest w złym stanie technicznym, przez co zagraża bezpieczeństwu przechodniów i nie tylko. Sprawą zajął się Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

Stan kamienicy pogarsza się z dnia na dzień. Mieszkańcy obawiają się, że budynek może zawalić się w każdej chwili. Co gorsza, można zaobserwować jak odpadają z niego poszczególne cegły. Jeden z mieszkańców postanowił działać i sprawę zgłosił pruszkowskiej straży miejskiej. Funkcjonariusze przybyli na miejsce, sprawdzili stan kamienicy i potwierdzili, że może stwarzać zagrożenie. W związku z tym zobligowali właściciela aby zabezpieczył ten teren do 24 marca.

Niestety w po upływie wyznaczonego terminu budynek stał w niezmienionej formie. Właściciel nie podjął żadnych kroków aby go zabezpieczyć. Sprawa trafiła do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Gdy 1 kwietnia kontaktowaliśmy się z urzędnikami, ci zapewnili nas, że pojadą na miejsce sprawdzą stan techniczny obiektu i jeśli zajdzie taka konieczność to zgodnie z ustawą podejmą odpowiednie kroki.

Od tamtego czasu minął ponad miesiąc. Postanowiliśmy sprawdzić co dzieje się w tej sprawie. Okazuje się, że właściciel ceglanej kamienicy ignoruje wszelkie polecenia. – Zaraz po państwa telefonie została przeprowadzona kontrola na gruncie. Warto dodać, że kontrola była robiona dwukrotnie. Był wyznaczony termin rozprawy administracyjnej, ale z uwagi na niestawienie się właściciela nieruchomości nie odbyła się w pierwszym terminie – usłyszeliśmy od Urszuli Kowalewskiej z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Pruszkowie.

Drugi termin określono na 16 maja, czyli dziś. Niestety ponownie właściciel nie pojawił się na rozprawie. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w tym tygodniu ma podjąć decyzję w tym temacie.

Do sprawy wrócimy.