World Wide Found for Nature, organizator „Godziny dla Ziemi” zachęca do włączenia się w akcję, która każdego roku jednoczy miliony ludzi w ponad 170 krajach. Chodzi w niej o to aby, dokładnie na jedną godzinę, zgasić światło i wyłączyć wszystkie urządzenia zasilane elektrycznie.
W tym roku WWF zbiera podpisy pod petycją dotyczącą zaniechania budowy tam na rzekach. – Do niedawna żyliśmy w przekonaniu, że tamy służą ludziom i przynoszą wiele korzyści – chronią przed powodziami, a powstające przy nich zbiorniki zaporowe gromadzą wodę, tym samym zapewniając nam ją w okresach suszy. Musimy jednak wszyscy dostrzec to, jak bardzo się myliliśmy, chcąc regulować i trzymać rzeki w ryzach. Najwyższy czas powiedzieć to głośno: tamy nie są dobre ani dla ludzi ani dla środowiska! Nie stanowią zabezpieczenia przed powodziami, pogłębiają problem suszy, z którym w obliczu zmiany klimatu będziemy musieli się coraz częściej mierzyć. Zapory zaburzają funkcjonowanie ekosystemów rzecznych, przyczyniając się do zmniejszenia populacji wielu gatunków zwierząt (szczególnie ryb).Nie tamujmy rzek, niech płyną! – podkreśla WWF.
Więcej szczegółów na temat akcji znajdziecie tutaj.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
co za bzdury, co za średniowieczne myślenie…zapory to najlepsze co cżłowiek wymyślił jeśli chodzi o regulację rzek. W Polsce jest inny problem, zarośnięte poborza rzek, które z każdym rokiem robią się coraz węższe. Niech się na tym skupią „ekolodzy”.
Najwidoczniej już nie mają jak się wykazywać to teraz będą rzekami się zajmować, a raczej jątrzyć temat
To nie jest ekologia. To są niedojrzałe urojenia. Jak chcą coś dla ziemi zrobić to może zacząć od śmieci i ich zbierania, ale oczywiście nie. Sami wolą mieć czyste ręce i wymagają od innych, nie od siebie… Jak będzie sprzątanie to chętnie pomogę.
Kaczyński nadal lubi węgiel czy coś się zmieniło?
Odpalę co tylko mam!!!!
A My to mamy w żo.pach.
Brawo za głupotę. Takie działania powoduje tylko tyle że elektrownie działają na jałowym biegu bo w godzinę anie nie zdążą wyłączyć wszystkich bloków anie też nie da się ich ponownie uruchomić gdy po tej godzinie wszyscy zaczną uruchamiać wszelkiego rodzaju odbiorniki elektryczne.
Teraz poprosimy gromkie brawa dla inteligentnych inaczej ekologów którzy wymyślają takie chore akcje które szkodzą jeszcze bardziej.
Dobrze piszesz tylko mało ludzi to rozumie.
Lud prosty.
Nieprawda. Rozumie to większość ludzi i prawie nikt nie bierze w tym szaleństwie udziału.
Bzdura
W jaki sposób tamy powodują suszę?
nie wiem ale bobry też budują tamy i nikt im nie zakazuje takich budowli