Godne życie dla niepełnosprawnych

Krzysztof po wypadku samochodowym z trudem się porusza. Marcina 10 lat temu bandyci wypchnęli  z pociągu – od  tej pory jest sparaliżowany. To właśnie dla takich osób w Odrano Woli powstaje nowoczesny ośrodek rehabilitacyjny.

Budową ośrodka zajmuje się Fundacja Osób Niepełnosprawnych Ruchowo „Godne Życie”, założona w 2002 r. przez Stanisława Kostrzewę. Jego syn w wieku 25 lat uległ wypadkowi – uszkodził rdzeń kręgowy skacząc do wody. To właśnie z myślą o nim i o innych osobach znajdujących się w podobnej sytuacji, Stanisław Kostrzewa postanowił stworzyć w powiecie grodziskim rehabilitacyjno-leczniczy ośrodek stałego pobytu dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych ruchowo.

Ośrodek
Projekt placówki jest już gotowy. Ma to być drugi tak nowoczesny ośrodek w Polsce. Znajdą się tu dwuosobowe pokoje z pełnymi węzłami sanitarnymi, zaplecze rehabilitacyjne, windy, taras widokowy na dachu, świetlica i kawiarenka internetowa. Nad zdrowiem pacjentów ma czuwać wyspecjalizowana kadra: lekarze, pielęgniarki, terapeuci zajęciowi, psychologowie i rehabilitanci.Do tej pory do ośrodka zostały zakwalifikowane 34 osoby z różnego rodzaju schorzenia-mi powstałymi na skutek urazu rdzenia kręgowego lub porażenia mózgowego. Dodatkowo fundacja chciałaby organizować turnusy rehabilitacyjne dla osób z zewnątrz. Od lutego 2010 r. honorowy patronat na budową ośrodka pełni Lech Wałęsa.

Co będzie, gdy nas zabraknie?
Syn pani Wandy Krzysztof ma 26 lat. 15 lat temu został potrącony przez samochód. Przez półtora roku był w stanie śpiączki – lekarze nie dawali mu najmniejszych szans na przeżycie. Dzięki niezwykłemu uporowi rodziców i intensywnej rehabilitacji, Krzysztof nie tylko odzyskał świadomość, mowę i pamięć, ale zaczął również chodzić przy barierce. Uczestniczy także w terapii zajęciowej.

– Bez rehabilitacji choroba by się pogłębiła. Nie wiadomo, czy syn w ogóle by żył. Zabiegi są dla nas jedyną szansą i ratunkiem, pochłaniają jednak ogromne fundusze. Na razie jakoś dajemy sobie radę. Co jednak będzie, gdy nas zabraknie? Kto zaopiekuje się dziećmi po naszej śmierci? Właśnie dlatego tak bardzo zależy nam na powstaniu ośrodka w Od rano Woli – mówi pani Wanda.

Funduszy i sponsorów brak
Budowa ośrodka jest sponsorowana wyłącznie przez ludzi dobrej woli, a pracownicy fundacji „Godne życie” działają społecznie. Fundacji udało się zgromadzić część funduszy, jednak wciąż jest to kropla w morzu potrzeb. Budowa ośrodka w Od rano Woli to koszt rzędu 11,5 mln zł. Fundacja chciałaby wystąpić o pomoc do Unii Europejskiej, jednak aby się o nią starać, musi dysponować własnym wkładem w wysokości 15 proc., czyli ponad 1 mln zł. Jak na możliwości fundacji to zawrotna kwota, dlatego jej członkowie organizują zbiórki. Pieniądze można wpłacać również na konto.

Dotkliwym problemem jest brak sponsora strategicznego, który objąłby patronat nad budową ośrodka. Być może któraś z licznych firm z Grodziska Mazowieckiego zechciałaby wspomóc tak ważną inicjatywę? Tym bardziej, że osób niepełnosprawnych ruchowo, którzy żyją pozamykani w domach, bez szans na rehabilitację i aktywne leczenie, jest wciąż za dużo.