Co dalej ze spółką CKiS? Rozważamy różne scenariusze

Pruszków

Temat Centrum Kultury i Sportu znów podgrzewa atmosferę w Pruszkowie. Spółka zarządzająca obiektami przy Bohaterów Warszawy 4 nie tylko przyniosła straty. Na jaw wyszły również nieprawidłowości związane z kapitałem spółki.

Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie praktycznie od samego początku budzi emocje. Począwszy od budowy obiektu o nazwie Centrum Dziedzictwa Kulturowego, a skończywszy na ofercie jaką spółka kieruje do mieszkańców. „Wisienką na torcie”, która jeszcze bardziej rozgrzała mieszkańców, była informacja o rozpoczęciu prac zespołu kontrolnego powołanego przez prezydenta Pruszkowa Pawła Makucha. Zespół miał zbadać kwestię różnicy w kapitale zakładowym spółki, którą wykrył biegły rewident. Mowa tu o kwocie prawie 14,5 mln zł. Drugim zadaniem zespołu było sprawdzenie kryteriów wyznaczonych przy wyborze prezesa. Zespół powołany pod koniec czerwca zakończył pracę w ubiegłym tygodniu. W międzyczasie Anna Dudziec prezes spółki CKiS sp. z o.o. złożyła rezygnację.

Co dalej?
Na to pytanie próbował odpowiedzieć prezydent Pruszkowa Paweł Makuch na poniedziałkowej konferencji prasowej. – Musimy się zastanowić i poddać analizie sens dalszego funkcjonowania spółki. Czy ten pomysł powołania tej spółki w listopadzie 2017 r., z takim pomysłem jej funkcjonowania był słuszny? Pani prezes przed objęciem funkcji w spółce zatrudniona była w urzędzie miasta m.in. do jej kompetencji i zakresu obowiązków należało sporządzenie i opracowanie biznesplanu. Podczas posiedzenia rady nadzorczej miała taki plan opracować. Do dziś nie udało nam się odnaleźć tego dokumentu zarówno tu w urzędzie, jak i w spółce. Mam nadzieję, że do tego dokumentu dotrzemy – zaznaczył na konferencji prezydent Pruszkowa.

Dziś wiadomo, że miasto spółki CKiS nie zlikwiduje. Z punktu prawnego łatwiej poddać ją transformacji. Jest jednak zbyt wcześnie, by mówić o konkretnych kierunkach przekształceń. – Musimy wyjaśnić różnice w kapitale założycielskim. Co do kwestii dalszego zarządzania budynkiem CDK przez spółkę to jest to kwestia otwarta – dodał Makuch.

CDK pod zarządem miasta
Prezydent Pruszkowa podkreśla, że decyzje dotyczące zarówno samej spółki jak i budynku zapadną najprawdopodobniej we wrześniu, to już wiadomo jakie rozwiązania są brane pod uwagę. Jednym z nich jest przeniesienie urzędu do budynku CDK. Jednocześnie część wydziałów nadal miałaby działać w budynku przy ul. Kraszewskiego. Władze Pruszkowa rozważają również uruchomienie linii autobusowej, która dowoziłaby mieszkańców do nowej siedziby urzędu. Zwłaszcza, że za dwa lata na ulicach Pruszkowa mają pojawić się dwa elektryczne autobusy, które wspomnianą linię mogłyby obsługiwać.

Przeniesienie urzędu do budynku CDK nie odbije się na instytucjach kultury, które już dziś korzystają z tego obiektu. – Takie przeniesienie nie będzie się wiązało w żadnym wypadku z jakimikolwiek przenosinami bądź naruszeniem części kulturalnej budynku zajmowanymi przez Dom Kultury „Kamyk” czy Pruszkowiaków – zaznaczył na konferencji prezydent Makuch.

Zarzuty o brak wyposażenia
W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że spółka zarządzająca obiektami przy Bohaterów Warszawy 4 nie mogła uzyskiwać przychodu, ponieważ obiekt nie był w pełni wyposażony. Według prezydenta wstrzymanie pieniędzy na doposażenie obiektu, w żaden sposób nie wpłynęło na możliwości zarobkowe spółki.

– Część wyposażenia CKiS przez miasto została przez nas wstrzymana. W naszej ocenie w żaden sposób nie wpłynęło to na funkcjonowanie spółki. Chociażby wyposażając hole w pufy, nie wpłynęlibyśmy na to, że wynik finansowy tej spółki byłby lepszy. To są części wspólne – zaznaczył prezydent Makuch.

Spółka na tym budynku nie zarobi
Według prezydenta Pawła Makucha wprowadzenie do budynku CDK spółki ograniczyło jego dostępność dla mieszkańców. Również dyrektorzy mieszczących się w nim instytucji podkreślają, że koszty wynajmu sal widowiskowych są zbyt duże, by móc organizować wydarzenia dla mieszkańców nieodpłatnie.

Również władze Pruszkowa liczyły na to, że w budynku CDK będą mogły odbywać się posiedzenia Rady Miejskiej. Niestety koszty wynajmu sali są zbyt duże. Sam budynek jest natomiast zaprojektowany tak, że mocno ograniczone są możliwości jego adaptacji.

Na niewiele zdały się również elementy, które miały przyciągnąć mieszkańców do tego obiektu. W ubiegłym roku spółka na ściance wspinaczkowej zarobiła 8 tys. zł, a na jedynej w okolicy, w pełni wyposażonej sali do richocheta tylko… 219 zł. Sauna, która znajduje się w budynku nigdy nie została uruchomiona.

Kolejne kroki
Władze Pruszkowa w ciągu najbliższego tygodnia mają spotkać się zarówno z biegłym rewidentem, który wykrył nieprawidłowość oraz z notariuszem, który sporządził akt. Wszystkie dokumenty spółki mają zostać poddane analizie, a ekonomiści i prawnicy będą wyjaśniać kwestie związane z różnicą w kapitale spółki.

– Myślę, że do końca wakacji decyzje zostały podjęte. Nie zgodziłem się na zaproponowany mi przez poprzedni zarząd program nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników, z którego wynikało, że to ja wskazuje prezesa. Prezes tej spółki zostanie wyłoniony w konkursie – podkreślił Paweł Makuch prezydent Pruszkowa.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 22

22 odpowiedzi na “Co dalej ze spółką CKiS? Rozważamy różne scenariusze”

  1. Greg pisze:

    Ścianka wspinaczkowa działa w takich godzinach, że nie mam ochoty z niej korzystać – wolę podjechać do Warszawy i pójść na cały dzień za 30 zł. a nie na 2h za 22 zł.
    Fajnie, że jest – szkoda, że nie można korzystać…

  2. mieszkaniec pisze:

    Postawił bym przed plutonem egzekucyjnym decydentów , zatwierdzających budowę tego obiektu, w samo południe na głównej ulicy miasta + konfiskata majątków, ich, ich małżonków, i dzieci oraz rodziny która nie potrafiła by udokumentować z jakiego źródła był finansowany zakup nieruchomości i aut, w których sa posiadaniu.
    a co do samego budynku to powinie służyć mieszkańcom, bo w Pruszkowie to h…j się dzieje !!!
    Można zorganizować dla mieszkańców różnego rodzaju, kursy, warsztaty itp
    tyle ma do powiedzenie w tym temacie.

  3. Wpr pisze:

    Rozważamy różne scenariusze? To znaczy jakie poza jednym o przeniesieniu tam części urzędu miasta to nie widzę. Może konkrety poprosimy a nie ogolnikowo „różne scenariusze”

  4. Pruszkowiak pisze:

    Oddano do użytku gołe mury i oczekują nie wiadomo jakich zysków.To nie jest firma.Wydano 84mil. a niemożna znaleźć 1 mil. na wyposażenie ( coś do siedzenia, szafki w szatniach, sprzęt na siłownię ,dekorację).Chyba w budżecie miasta są pieniądze na kulturę i sport.

    • Mieszkaniec pisze:

      Brawo Pruszkowiak w samo sedno! Oddali pusty budynek i radzicie sobie sami…. Teraz nagle miasto znajdzie pieniądze na przeprowadzkę ale na wyposażenie CDK aby było przytulnie, ładniej itd. Miasto wogole nie promuje tego miejsca bo od początku traktuje go jako walkę z poprzednimi władzami i zamiast wymyślić co z tym zrobić to wymyśla sobie przeprowadzkę. Chyba nie taka rola budynku służącego kulturze… Teraz nagle wymyślają autobus do CDK a gdzie ten autobus był do tej pory? Czemu prezydent tego nie wymyślił wcześniej tylko wtedy gdy chce własne 4 litery przenieść to nagle kupi ludzi pomysłem darmowego autobusu pomiędzy urzędami. A ciemny lud to kupi.

  5. Wpr pisze:

    Brawo Prezydent. Brawo, urząd miasta w dwóch różnych miejscach miasta. Brawo. A jakimi kryteriami będziecie się kierować wybierając wydzialy które dostania zaszczytu przenosin do nowszego budynku? Aaa pewnie Pan prezydent i jego świta bedzie miała najbardziej luksusowe lokale w CDK a zwykle pionki zostaną na Kraszewskiego. A wszystkie te zmiany dla mieszkancow? Śmiechu warte… Skoro prezydent źle ocenia pracę ckis to niech wymyśli coś lepszego niż przenosiny swojego stolka.niech wreszcie zrobi w tym miejscu miejsce atrakcyjne dla mieszkańców a nie urząd. Niech powstaną tam knajpki, niech mają miejsce wydarzenia ciekawe skoro teraz dla niektórych nic się nie dzieje. A nie wymyślił za co zapłacimy wszyscy a skorzysta tylko na tym prezydent bo będzie miał wygodne miejsce do pracy. Żenujący pomysł. Zaczynam żałować że oddałem swój głos na tego człowieka no ale wyboru wielkiego nie było.

  6. nulka pisze:

    a może należałoby rozważyć czy najlepszym rozwiązaniem nie byłoby wyburzenie tego „pięknego” obiektu. Przynajmniej nie generowałby dodatkowych kosztów

  7. Karol pisze:

    Od początku pomysł CDK był skazany na porażkę i tego nic nie zmieni może sprzedać to jakiejś biedronce to byłby z tego pożytek.

  8. lowi pisze:

    szkoda, już przebolałem, że budynek nie jest atrakcyjny wizualnie, że przeszedł projekt, który wewnątrz nie jest optymalny ( małe salki, wielkie korytarze), ale przecież pomysł na bieżącą działalność w tak dużym mieście , niebiednym przecież, to chyba władze miasta są w stanie ogarnąć?

  9. gość pisze:

    ..i to jest ten SKOK ROZWOJOWY PREZYDENTA MAKUCHA?

  10. rerekumkum pisze:

    tam powinien powstać hotel , niedaleko jest WKD, a kto wie, może ?

  11. Erni pisze:

    Jasiu tylko się śmieje śpiąc na „zarobionej” kasie 😀

  12. polaris pisze:

    Witam . Oczywiście przenieść cześć urzędu do nowego budynku a reszta zostanie w starym ( taka opcja przez Pana Prezydenta podana została ) i dodatkowo utworzymy autobus od urzędu do urzędu . Najlepiej by kasa była w jednym a pozostałe wydziały w innym , wszak petent morze się przebiec . Morze po prostu lepiej się zareklamować , dokonać większego rozpoznania rynku i zwrócenie się do niego a nie tylko czekanie na klientów .

  13. Mm pisze:

    Bardzo dobry pomysł z przeniesieniem urzędu. Dobre miejsce a i miejsc parkingowych by nie zabrakło. Popieram

  14. ha pisze:

    hahaha

  15. kierownik pisze:

    To jest miś na miarę naszych możliwości.

  16. Parzy pisze:

    A znajdzie się jakaś fucha dla Jasia?

  17. Piotr pisze:

    Nie trzeba daleko szukać pomysłów na funkcjonowanie takiego obiektu np Grodzisk tam jest kino które ma prawie codziennie filmy i na tym zarabia .I to by zarobiło bo Multikino w Pruszkowie ma kosmiczne ceny biletów a jeszcze 100 reklam przed filmem.Jest restauracja i przyjazna przestrzeń przed Centrum kultury a nie betonowy parking jak u nas.

  18. Mierosław pisze:

    Ano, przywróćmy Jana na stanowisko. On złemu zaradzi….

  19. Pruszkowianin pisze:

    Poprzedni prezydent-aferzysta równie hucznie otwierał tor kolarski. Czego tam miało nie być – koncertu U2, lądowania promu kosmicznego, a nawet drugi Licheń. Bliskie mi osoby, które były na otwarciu, połknęły haczyk i ponownie głosowały potem na Starzyńskiego. Strzeżcie się seniorów przy urnach – łykną największą bujdę, wystarczy, że będzie kulturalnie i sympatycznie.

    • Janek pisze:

      Tor kolarski nigdy nie był i nie jest własnością miasta!!!! Ludzie co za bzdury piszecie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Grill gazowy