Komunikacja to jedno z najważniejszych zagadnień, jakie poruszane są niemalże w każdej gminie. Zwłaszcza w tych ulokowanych blisko Warszawy. W Pruszkowie trwają prace nad tym, aby udoskonalić wewnętrzne autobusowe połączenia oraz dojazd do wspomnianej stolicy. Dyskusja na ten tema odbyła się wczoraj, podczas komisji doraźnej ds. komunikacyjnych. Planowane zmiany to raczej udoskonalenie tego co już funkcjonuje, niż rewolucja. Mowa tutaj o udoskonaleniach, o które mieszkańcy wnioskują od dawna.
Komunikacja wewnętrzna
Jednym ważniejszych tematów poruszanych podczas komisji były wewnętrzne połączenia autobusowe. W przyszłym roku miasto ogłosi przetarg w tej sprawie, zatem jeżeli ktokolwiek ma jakieś uwagi do usprawnienia obecnego stanu komunikacji w mieście, to warto zgłosić to w urzędzie. Jakie są nowe założenia połączeń? Planowane jest dołożenie dodatkowej linii nr 7. Miałaby ona skomunikować Żbików, Gąsin i Bąki z centrum miasta, z wykorzystaniem nowego tunelu pod torami. Zmiany zajdą na linii nr 4, tu planowane jest jej wydłużenie. Dodatkowo Paweł Makuch, prezydent Pruszkowa zapewnił, że w przetargu zostanie zawarty zapis o tym, aby autobusy były wyposażone w klimatyzację i żeby była ona wykorzystywana. Poruszono też temat bezpłatnych przejazdów dla uczniów.
Autobus do Warszawy
Poinformowano, że w niedługim czasie miasto opublikuje wyniki ankiety. Już teraz wiadomo, że wygrał wariant pierwszy, czyli połączenie Os. Staszica – Plantowa – Powstańców – Wojska Polskiego – Dworzec Zachodni, które funkcjonowałoby pięć dni w tygodniu. – Ankieta była stworzona wedle wcześniejszych ustaleń i negocjacji przeprowadzonych z ZTM. Aktualnie wyceniamy tę usługę, będziemy chcieli tę kwotę ująć w budżecie na rok 2020. Jeżeli będziemy mieli zaakceptowany budżet, w tym momencie będziemy w stanie „uruchomić” ZTM, który rozpisze przetarg. Następnie linia zostanie uruchomiona zgodnie z wolą mieszkańców – powiedział podczas komisji Paweł Makuch, prezydent Pruszkowa.
Linia do stolicy mogłaby zostać uruchomiona nawet już w marcu. Koszt? Ponad 1,5 mln zł rocznie.
Szynobusem z Komorowa do Pruszkowa
Wisienką na torcie podczas wczorajszego spotkania była informacja o tym, że są szanse na uruchomienie szynobusu, który mógłby poruszać się po „żeberku” Warszawskiej Kolei Dojazdowej (połączenie należące do WKD, czyli tory od Komorowa do stacji Pruszków PKP). – Szczegółów jeszcze nie zdradzę. Natomiast WKD sprawdza dwie kolizje, które są na tej trasie, czyli w al. Wojska Polskiego i rejon, przy którym znajduje się straż pożarna – mówił Makuch. – Uważam, że jest dużym przełom w tej sprawie, jesteśmy umówieni już z gminą Michałowice i WKD, aby rozmawiać tylko w tym temacie – dodał.
Tabor poruszający się tą linią byłby zasilany gazem. Przystanki zlokalizowano by przy ul. Lipowej obok cmentarza żydowskiego oraz nieopodal szkoły podstawowej nr 2.
Wspólny bilet
Planowane jest, aby strefa wspólnego biletu rozciągała się aż do przystanku WKD w Nowej Wsi. Nadal trwają rozmowy między Pruszkowem, gminą Michałowice, „wukadką” a ZTM. Jak podkreślał prezydent, w tym momencie sprawa głównie zależy od funduszy. Jednak temat jest otwarty. Dlatego trudno w tej chwili powiedzieć kiedy takie rozwiązanie mogłoby zostać wprowadzone.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Po co pisać „miasto pruszków” ?
Miasta funkcjonują samodzielnie, zapewniają miejsca pracy i rozrywkę, wioski potrzebują najechać innych żeby zarobić i się zrelaksować. Dalej uważacie że mieszkacie w mieście ?
Stawiam zdecydowane veto na szynobus Pruszków-Komorów. Mieszkam w domu przy tej trasie. W wielu miejscach budynku są tak blisko położone że słychać w mieszkaniach trzeszczenie śrub pociągów poruszających się do Komorowa i np. przewożących materiały do remontu WKD. Dzieci wyrywane są ze snu jak pociąg daje sygnały zniżając się do ulic przecinających trasę torów. Nie wiem co zrobi Prezydent aby zapewnić spokój mieszańcom sąsiadujących domów. Ankiety w tej sprawie szerokim łukiem omijały mieszkańców tych domów. Jeszcze raz nie!, nie!, nie!.
Panie Prezydencie – codziennie idąc do pracy Bol. Prusa przy CKiS widzę puste autobusy komunikacji miejskiej. Szkoda utrzymywać linie autobusowe dla 1-2 osób… w szczycie. Obłożenie pasażerami linii powinno być przez ” Ratusz ” skrupulatnie weryfikowane, a nierentowne linie autobusowe likwidowane – tak, żeby było więcej pieniędzy na inne pomysły komunikacyjne lub częstsze kursy bardziej obłożonych pasażerami linii. Tak czy siak dobrze, że działa Pan w zakresie, którym obiecał Pan zająć się kandydując na Prezydenta Pruszkowa.
Tabor na gaz? A który z producentów ma taki w swojej ofercie?
Czytam i nie wierzę, Wy nie walczycie o komunikację na terenie Pruszkowa, walczycie o to jak najszybciej rano najechać Stolicę.
Podatki płacicie w Pruszkowie a od Warszawy wymagacie pracy i lepszego życia.
Podatek dochodowy od osób fizycznych jest podstawową formą utrzymania miejsca na ziemi które daje wam możliwość godnego życia. Rozliczanie podatku w Warszawskich urzędach powinno być normą, korzystam więc płacę.
Wasi włodarze postawili na sprzedaż deweloperom każdego kawałka ziemi wiedząc że nowi mieszkańcy i tak pojadą do roboty w Stolicy i przywiozą kasę w formie podatku.
Wracam z nocnej zmiany samochodem do siebie na Al. Wilanowską i nie mam gdzie zaparkować bo stoją auta pasożytów wpr i tym podobnych. Płacisz u siebie, parkuj u siebie.
Potraficie żyć za swoje pieniądze ? czy tylko najechać wkurzyć i wyjechać ?
Generalnie to się zgadzam ale uważam ,że z dobrodziejstw stolicy w pierwszej kolejności ma prawo korzystać cała aglomeracja a Pruszków się do niej zalicza.Najechać Stolicę 🙂 Dobre:) Obecnie w Pruszkowie mieszka więcej Warszawiaków niż Pruszkowiaków wiesz o tym:?) Nie traktuj Pruszkowa jak Ciechanowa, Białegostoku czy Białej Podlaskiej. Ja wracam z pracy do domu ( ul. Dobra w Pruszkowie) i nie mam gdzie zaparkować bo wokół same WS i LLU. Łączę się w tej sprawie w bólu 🙂 Ale większą część tych ,,najeźców” stanowią mieszkańcy W-wy, Siedlec i Łukowa, którzy kupili tu mieszkanie bo taniej a standard ten sam.Pzdr.
Dzięki za zrozumienie, goń tych WS i LLU w Pruszkowie a ja będę gonił Was w Warszawie.
Może w końcu każdy przypomni sobie skąd jest i nauczy się płacić za siebie.
tyle tylko że warszawa nie jest miastem które daje możliwość godnego życia. życie w bloku z korkami i smrodem za oknem jest dla ciebie godnym życiem? mogę sobie pracować w warszawie, ale na pewno nie spędzać tu więcej czasu niż potrzeba na pracę.
Ale codzienny syf i korki w Stolicy to zasługa was wuperki !!
Robicie codziennie syf w Stolicy za który płacimy my Warszawiacy i nasze dzieci.
Stać cię na to żeby nie przyjeżdżać do Warszawy ?
Połączenie do Warszawy to oczywista oczywistość. Szkoda tylko, że autobus kursowałby tylko 5 dni w tygodniu. W weekendy mogłoby być mniej kursów ale żeby jednak były.
W temacie zmian linii może warto byłoby „dodać” jeden przystanek dla linii 1, 2 i 6? Konkretnie mam na myśli przystanek od razu za skrzyżowaniem Wojska Polskiego z Plantową. Kiedyś funkcjonował tam przystanek autobusu do Maximusa.
Szynobus ciekawy pomysł ale moim zdaniem powinien mieć o jeden przystanek więcej, a konkretnie na os. Staszica. Tam nic nie dojeżdża, żaden autobus więc przystanek obok cmentarza byłby dobrą alternatywą.
Beznadziejne są wagony WKD. Zero ergonomii, wygody. Szkoda, ze biorą przykładu z SKM
Szynobus w formie tramwaju pruszkowskiego to odgrzewany kotlet, ale może za nowego prezydenta doczekamy się nowych standardów. Postuluje przystanki: Komorów WKD – Kolejowa – Komorowska – 2 Sierpnia – Wojska Polskiego – Powstańców/Stalowa – Staszica – Pruszków PKP
O czym mowa? Przykład usprawnienia miejskiej komunikacji.
Linia nr 5 o której godzinie by mnie nie mijał autobus tej linii jeździ praktycznie pusty. Wozi powietrze. Czy to 5 rano czy 14 czy 18.
Brawo p. Makuch
Ale przynajmniej dzieci z Malichy mają czym dojechać i wrócić że szkoły niestety odległość do szkoły z najdalszej części Pruszkowa to ponad 2.5 km ale nie łapie się na szkolnego busa. Więc dobrze że taki autobus jest.
Jak chcesz to możesz wozić dzieci które dojeżdżają tym autobusem do szkoły a niestety z Malichy mają ponad 2, 5 km.
W porównaniu z tymi wszystkimi planami to skomunikowanie linii 3 z linią 6, by można było ze Studziennej dostać się do centrum i z powrotem, bez wielominutowego oczekiwania na przesiadkę wydaje się być sprawą bardzo prostą. Jednak od kilku lat powstają nowe rozkłady jazdy, a tak prostej sprawy niedasie załatwić… Porywanie się na szynobusy, autobusy do W-wy – to brzmi głośno. Cieszmy się.
1. Zacznijmy od tego że od schyłku PRL-u w Polsce panuje moda na planowanie w postaci „tu i teraz” a pomijane jest planowanie z wyprzedzeniem w przyszłość w której od razu przewiduje się rozrost miasta, pod względem ilości mieszkańców i pojazdów. A czym takim powinien zajmować się własnie dział odpowiedzialny za drogi, budownictwo i zagospodarowanie. Dlatego Pruszków jest tak paskudnym miejscem do planowania jakiejkolwiek komunikacji. Wszystkie drogi były projektowane z przepustowością na w czasie kiedy były budowane. Dziś ilość pojazdów poruszających się po nich jest 3-4 razy taka jaka była zaplanowana przepustowość. To samo dotyczy samej nawierzchni która nie jest w stanie wytrzymać takiego natężenia ruchu.
2. Miasto miastem. Co z tego że komunikacja w samym Pruszkowie będzie rozbudowana? Do miasta muszą dotrzeć też ludzie z innych gmin Powiatu, dlatego właśnie komunikacją powinno zająć się Starostwo. A nie każda gmina oddzielnie.
3. Debatować i wymyślać to sobie można, ale nikt przy tych debatach nie powołuje się na jakieś badania czy symulacje. Już nie wspomnę że debatują nad tym tylko ludzie z działów kierowniczych którzy nie zawsze posiadają wiedzę i doświadczenie z planowania i projektowania, Wystarczyło by zakupić prostą grę komputerową która już teraz została dopracowana pod względem symulacji również ruchu drogowego. w niej spokojnie można odtworzyć nawet wielomilionowe metropolie (dostępne są do ściągnięcia mapy np NY, Londynu czy Berlina). Odtworzyć w niej Pruszków i wszystkie okoliczne gminy wraz z miejscowościami. Następnie można by sprawdzać i symulować różne warianty komunikacji miejskiej/podmiejskiej. Przebudowy skrzyżowań i dróg oraz ustawień sygnalizacji i znaków. Tam nawet „miłośnicy lewoskrętów” będą mogli sprawdzić czy to rozwiązanie jest dobrym pomysłem (Spojler: w celu rozładowania korka owszem dobry pomysł w kwestii bezpieczeństwa beznadziejny). Tak zdaję sobie sprawę ze to nie jest może idealne rozwiązanie ale w jednorazowej kwocie nie przekraczającej 200 PLN (co to dla miasta lub powiatu) uzyskujemy jako taki pogląd i wstępną analizę pomysłów.
O szynobusie słyszę od 15 lat i jestem pewien, że kolejne 15 lat będzie trwało bicie piany.
Zdaję sobie sprawę z tego, że gros podróżnych korzysta z SKM i WKD, więc linia przez Wojska Polskiego i Jerozolimskie zdaje się być naturalną alternatywą (ale też troszkę dublowaniem) dla istniejących połączeń szynowych, tym bardziej, że koniec trasy planowany jest w okolicach „zachodniego”. Jednakże zastanawiam się, czy kiedykolwiek powstanie alternatywna trasa autobusu z Pruszkowa do Warszawy przez Al. Krakowską. Wbrew pozorom, ten kierunek dojazdu do Pruszkowa nie jest taki zły. Al. Krakowska od momentu oddania do użytku S8 i S79 nie jest już tak oblegana jak kiedyś i większość ruchu kołowego zdaje się generować ruch lokalny, a nie dojeżdżający do Radomia czy dalej. Wystarczyłoby, gdyby autobus, jadąc z Pruszkowa przez Michałowice i Opacz, kończył swój kurs w okolicach pętli tramwajowej na Okęciu. Zdaję sobie sprawę z tego, że czasowo dojazd do np. Placu Zawiszy trwałby dłużej niż Jerozolimskimi, ale byłaby to zawsze jakaś alternatywa dla zakorkowanych Jerozolimskich. Poza tym, mam nieodparte wrażenie, że większość połączeń w Pruszkowie skierowana jest dla mieszkańców Centrum i Osiedla Staszica, a przecież na Bąkach, Żbikowie, Os. Parkowym czy na Tworkach też mieszkają ludzie. 😉
Zrobta lepiej płatność kartą na WKD w kasach. No i naprawie w końcu te niebieskie tablice…
Milcz podszywie.
Już są płatności kartą w kasach WKD, a przynajmniej tej w Pruszkowie.
MZDW nigdy nie zgodzi sie na szlabany na Woj. Polskiego a Komorów będzie protestował,że ruch się zwiększy i wszystko w temacie
a po co Ci szlabany wystarczy sygnalizator z czerwonym światłem a jeżeli ktoś nie rozróżnia kolorów to nie Twój problem. Chyba wiesz co ono oznacza (to samo co zamknięty szlaban) fakt powstaną korki ale coś za coś
Super informacje!
O tym szynobusie to już było mówione kilkanaście lat temu, możecie zapomnieć bo to nie ma żadnego sensu ekonomicznego, jeżeli już to jakiś autobus co najwyżej
>tabor byłby zasilany gazem
Komuś wierszówkę chyba zjadło bo pociągów na pewno to nie dotyczy
Natomiast autobus do warszawy to konieczność
Na temat szynobusu pisałem na forum Pruszków na FB. Uważam, że to rewelacyjny pomysł. Na linii takiej trasy mieszka sporo mieszkańców., którzy ie zawsze moga korzystać ze swoich samochodów. Dodatkowo mamy polaczenie WKD Komorów z Pruszkowem PKP. Jeśli tylko to by się udało to byłoby wzmocnienie komunikacji w Pruszkowie
Możecie się jarać do woli. to żeberko NIGDY nie powstanie.
Dobrze. Niech się dzieje, nowe autobusy. Szynobusy itp itd. miasta się rozwijają zarówno Warszawa, Pruszków i reszta okolicznych. Siła rozwoju połączy się w aglomerację, która MUSI mieć porządną komunikację. Kto i jak i kiedy zajmie się sama aglomeracja to już inny temat. Spójrzcie ludzie na Londyn! Czy to miasto zawsze było takie duże? Nie !
A jak myślicie dlaczego się zrobił taki duży? Bo Polacy tam przyjechali robić dobra zmianę?
I dalej narzekajcie na PiS
Szynobus to poroniony pomysł. Każdy tego typu pojazd emituje hałas i drgania. Na osiedlu mieszkają ludzie przy torach. Trąbienie od rana do nocy. A jak zaczną pekac ściany w mieszkaniach to dopiero zacznie się jazda. Tory żeberka nie są idealnie proste więc będą kłopoty.
A tramwaje w Warszawie też do zaorania? Można zastosować ekrany na wysokości szyn.
Głośne, skrzypią, komplikują poruszanie się po miescie, wymagają duzych nakładów na utrzymanie infastruktury. Przy przesiadaniu sie z tramwaju do autobusu musisz czesto pokonać duże skrzyżowanie. Tamują ruch w razie awarii.
Ekran na drgania i gwiazdy. Brawo intelektu.
Gwiazdy też, jeżeli ktoś nie zauważy i walnie głową.
Na pewno, kumo twój blok się ostanie. Śpij spokojnie. Nie takie rzeczy są choćby w Warszawie przy kursujących tramwajach. A że kury, które trzymasz w łazience dostaną lekkiej nerwicy, to już problem kur.
7 lat temu był remont tego żeberka
Połączenie PKP- WKD nie ma sensu…Podwójne czekanie na peronie się nie sprawdzi tym bardziej ,że ten szynobus raczej nie wjedzie na stację PKP więc trzeba będzie jeszcze przejść kawałek na pieszo.Nonsens. Rozsądnym rozwiązaniem za to jest puszczenie SKM na osiedle Staszica. SKM i tak kończy bieg w Pruszkowie. Skoro jest puszczona nitka z PKP to należało by ją wykorzystać. W grę wchodzi kilka tysięcy mniej aut wyjeżdżających z osiedla każdego dnia w stronę Warszawy. W Ratuszu jest taka koncepcja i stolica bierze pod uwagę przyjęcia na siebie części kosztów ( elektryfikacja połowy linii, budowa peronu i mijanki na osiedlu Staszica). Koncepcja : wchodzisz do pociągu na Staszica a wychodzisz z niego w centrum Warszawy jest bardzo kusząca.
bzdura
przeczytaj to: https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/skmka-do-serca-pruszkowa-77301.html
Nie nazwał bym tego bzdurą. W interesie Warszawy jest ograniczenie aut do niej wjeżdżających a Pruszków i jego zmotoryzowani mieszkańcy są jedną z przyczyn korków w Alejach czy na obwodnicy. Ludzie mieszkający w blokach w okolicy Działkowej, Helenowskiej czy osiedla Prusa mają niezły kawałek do stacji.
dobry pomysl. dodalbym autobus jezdzacy z os staszica, brzozowa do komorowa w kierunku lipowej., armii krajoweji przez kosciuszki, sienkiewicza na os.staszica. Ogarnie wiekszosc podroznych z osiedli w tej czesci wpr zamiast zeberka. Uczniowe koniecznie darmowy przejazd.
Ten szynobus nie musi wjeżdżać na żadne tory. Zobacz sobie na google maps. Ten tor podchodzi niemal pod samą stację PKP i WKD w Komorowie i kończy się kozłem z jednej i z drugiej strony. Właśnie tam należy usytuować przystanki krańcowe. Zwrotnice na wysokości Staszica to już inna sprawa.
Owszem podjedzie na stację PKP i co dalej? Będzie czekał na peronie aż nadejdzie godzina odjazdu blokując jednocześnie pociągi nadjeżdżające od Grodziska? Szynobus nie będzie miał przystanku końcowego na PKP w Pruszkowie tylko gdzieś ,,w pobliżu”. A to pobliże może wynieść dodatkowe 10 minut na przesiadkę do KM, SKM. Szynobus w tym momencie traci swój podstawowy atut: skrócenie czasu dojazdu do pracy. Bez sensu.
Od Warszawy to z daleka…………..
Do grójca sobie zbudujcie połączenie z żeberkiem.
Super info!
Kto bedzie czekał pol godziny aby przejechać kawalek jakimś żeberkiem a potem znow bedzie czekac na skm? Nieopłacalne
Puscic się da tylko po co komu ten szynobus. Odłóżmy fantazje na bok. Szkoda pieniędzy.
połączenie WKD i SKM to strategiczna sprawa. wobec zdarzających się remontów, awarii i wypadków na jednej bądź drugiej linii… ZAWSZE BĘDZIE ALTERNATYWA. Będzie można na śródmieściu czy ochocie czy zachodniej wybrać i przesiąść się w Pruszkowie. super!
odpalenie żeberka ma w tej chwili bardzo duży sens:
1. dostęp do galerii handlowej również dla niezmotoryzowanych mieszkańców gminy i powiatu (młodzież)
2. połączenie WKD i SKM
3. dojazd do planowanego CPK dla osób miekszających przy linii WKD
4. dojazd dla rozbudowujących się nowych osiedli wzdłuż Lipowej Komorowskiej
5. dojazd dla mieszkańców osiedli staszica i prusa
6. zmniejszenie korków w Pruszkowie , komorowie itd
…BRAWO!
Już widzę jak wszyscy tłumnie z tego korzystają. Stuknij się w głowę. Sto nie noc muzeow w Warszawie.
przecież to będzie jak autobus. o jakich tłumach piszesz?
To musiałby by jak tramwaj. Przystanki co najmniej 4: Lipowa, os. Prusa, os. Staszica, Nowa Stacja.
Popieram. Szynobus wspaniała sprawa!
Autobus do Warszawy za te pieniądze to paranoja. Miasto w ogóle nie powinno uruchamiać tej linii.
Nie jestes w Pruszkowie sam. Głupotą jest dopłacanie do KM, ktore nie uznaje biletow kartonikowych
A ja będę korzystał. Do PKP daleko i do WKD jeszcze bardziej. Głupotą bylo budowanie mauzoleum na zniczu. Komu to potrzebne?
Niech to twoje „miasto” uruchomi własną linię do Stolicy, będzie taniej.
Nie zapomnijcie przy okazji zapłacić za korzystanie z Warszawskich przystanków i całej infrastruktury Miasta.
Te atrakcję kosztują i placom za nie Warszawiacy.
To dobrze że placom a już myślałem że płacą. My też płacimy robiąc tam zakupy zarabiają o wspólnym bilenie nie zapominając.
Twoje bilenie jest w 65% dotowane z pieniędzy Nas Warszawiaków.
Zapłać pełną kwotę ze swoich to będziesz miał głos.
Gdzie płacisz podatek dochodowy ?
Galeria z szynobusu by skorzystała więc kto wie czy to nie ich „naciski” 😉 Oby się udało trzymam kciuki